Tekst piosenki: Znikałaś gdzieś w domu nad Wisłą, Pamiętam to tak dokładnie, Twoich czarnych oczu bliskość, Wciąż kocham youtube.com Kobranocka:Kocham cię jak Irlandię.
Find the key and tempo for Kocham cię jak irlandię By Kobranocka. Also discover the danceability, energy, liveness, instrumentalness, happiness and more musical analysis points on Musicstax.
🎸 [A G F Bm Am] Chords for Kobranocka - Kocham Cię jak Irlandię HQ + Tekst. Discover Guides on Key, BPM, and letter notes. Perfect for guitar, piano, ukulele & more!
" Kocham Cię Jak Irlandię " tekst Andrzej Michorzewski muz. Kobranocka - Kobranocka Covery: Mikołaj Krawczyk, Marcin Mroziński Płyty: Gold, Koncert,
Wciąż kocham cię jak Irlandię C G. A ty się temu nie dziwisz Wiesz dobrze co było by dalej Jak byśmy byli szczęśliwi Gdybym nie kochał cię wcale C G C. Przed szczęściem żywić obawę Z nadzieją, że mi ją skradniesz Wlokę ten ból przez Włocławek Kochając cię jak Irlandię. Gdzieś na ulicy Fabrycznej
manfaat salep pi kang shuang untuk wajah. „Kocham Cię jak Irlandię” zespołu Kobranocka zna chyba cała Polska. Mało kto jednak wie, o czym opowiada tekst utworu, a już naprawdę niewiele osób, skąd wzięło się seplenienie Andrzeja „Kobry” Kraińskiego w nagraniu. Ciekawi? Trochę historii seplenienia Piosenka znalazła się na wydanym w 1990 roku albumie „Kwiaty na żywopłocie”. Płyta miała ukazać się wcześniej, ale wydawca… przestraszył się kawałka „Współczucie dla diabła”. Nomen omen coveru grupy The Rolling Stones – Sympathy fot the Devil. Zmienił się wydawca, ale to nie oznaczało końca problemów, o czym za chwilę. Nagrania zostały zrealizowane w studiu „Teatru STU” w Krakowie. Mniej więcej w tym czasie studio zostało doposażone w nowy sprzęt do nagrywania. Realizator dźwięku koniecznie chciał go wypróbować, a już w szczególności zajął się czyszczeniem „szeleszczenia” naszego rodzimego języka. Jaki tego skutek możemy posłuchać w piosence jak i na całej płycie. Znajdziemy tam „fabrycną”, „dziwis” oraz inne kwiatki. Niestety, wykryto to kiedy piosenki zostały utrwalone na nośnikach i puszczone w obieg. Nic dziwnego, że zespół – a już wokalista szczególnie – nienawidzą tej wersji. Ostatnią ciekawostką dotyczącą całego albumu jest jego sprzedaż. Materiał ukazał się na płytach winylowych i kasetach. Do dzisiaj jednak nie wiadomo, w jakim nakładzie oba wydawnictwa się sprzedały. U góry: Wisła na końcu ul. Fabrycznej Kocham Cię jak Irlandię ale we Włocławku Piosenka opowiada prawdziwą historię nieszczęśliwej miłości autora tekstu, a jest nim współzałożyciel i pomysłodawca nazwy zespołu, Andrzej Marek „Ordynat” Michorzewski (z zawodu lekarz psychiatra). Mieszkaniec Włocławka. Twórca tekstu zakochał się w pewnej dziewczynie, którą mijał codziennie w drodze do szkoły. On chodził do Liceum Ogólnokształcącego, a ona do popularnego „chemika”. To jedno z tych wielkich zauroczeń, które nie pozwalają spać. Miała czarne włosy, długie nogi i czarne oczy, od których Michorzewski nie mógł oderwać wzroku. Postanowił śledzić dziewczynę, lecz gubił ją zawsze gdzieś nad Wisłą na ulicy Fabrycznej, stąd w tekście mamy „Znikałaś gdzieś w domu nad Wisłą, Pamiętam to tak dokładnie, Twoich czarnych oczu bliskość…”, a potem „Gdzieś na ulicy Fabrycznej, Spotkać nam się wypadnie…„ U góry: Ulica Fabryczna we Włocławku U góry: Zespół Szkół Chemicznych we Włocławku Po jakimś czasie udało mu się zdobyć numer telefonu tej dziewczyny, przełamał się i postanowił umówić się na randkę. Zgodziła się na spotkanie w ustalonym dniu i miejscu ale… nie przyszła. Serce autora pękło, zrezygnował z kolejnych prób bliższego poznania, przestał ją śledzić, a całość rozpaczy wyraził później w słowach „Wlokę ten ból przez Włocławek, Kochając Cię jak Irlandię…„ U góry: Bloki na ulicy Fabrycznej O co chodzi z tą Irlandią „Ordynat” spotkał kilka lat później tę dziewczynę (już kobietę) w towarzystwie innego mężczyzny i uczucie odżyło na nowo. Wtedy też właśnie powstał tekst tej piosenki. Co do muzyki, to sam Kobra w jednym z wywiadów wspomina o tym, że powstała ona dosłownie w 2 minuty. Po przebudzeniu się, po nocnej imprezie chwycił za gitarę i po prostu zaczął grać. Skąd w takim razie Irlandia? W tekście ma symbolizować coś odległego, nieosiągalnego jak właśnie ta młodzieńcza miłość. Autor w tamtym czasie w żaden sposób nie był związany z zieloną wyspą. Kobiety tej również już nigdy nie spotkał, więc nie miał szansy powiedzieć jej, że ta piosenka opowiada o niej. I jak teraz słucha Wam się tego numeru?
Kocham Cię jak Irlandię – utwór grupy rockowej Kobranocka wydany na drugim albumie studyjnym zespołu, "Kwiaty na żywopłocie" (1990). Muzykę skomponował Andrzej Kraiński (Kobra), autorem słów jest Andrzej Michorzewski. Autor słów "Kocham cię jak Irlandię" uczęszczał do liceum w rodzinnym Włocławku. Niemal codziennie mijał na ulicy dziewczynę przez którą nie mógł spać. - Miała czarne oczy, długie czarne włosy, podobały mi się jej nogi - chodziła w mini... Ale przede wszystkim fascynowała mnie jej twarz. Mijałem się z tą dziewczyną w drodze do szkoły. Ja chodziłem do "ogólniaka", a ona do "chemika" - opowiada Michorzewski. Bardzo szybko te krótkie spotkania przestały zakochanemu nastolatkowi wystarczać. Postanowił śledzić nieznajomą, która za każdym razem znikała na ulicy Fabrycznej. Miejsce to stało się dla Michorzewskiego wręcz symboliczne, o czym wspominał w tekście utworu. - Gdzieś na ulicy Fabrycznej spotkać nam się wypadnie. (...) Znikłaś gdzieś w domu nad Wisłą. Pamiętam to tak dokładnie - brzmią słowa utworu. - Ta ulica ma może z 200 metrów długości, prowadzi prosto do Wisły. Nic tam nie ma oprócz dwóch bloków - tłumaczy autor. Po jakimś czasie Michorzewski postanowił się przełamać. Zdobył numer telefonu ukochanej i drżącym głosem zadzwonił. Tajemnicza dziewczyna zgodziła się z nim spotkać i ustaliła miejsce i termin pierwszej randki. Nastolatek przybył przed czasem. Niestety dziewczyna nigdy się tam nie pojawiła. Zdarzenie to złamało jego serce i postanowił zaprzestać chodzenia za ukochaną. - Wlókł ten ból przez Włocławek - śpiewał później zespół Kobranocka. Lata mijały, a Michorzewski nie potrafił zapomnieć o dawnej miłości. Gdy był już dorosły, spotkał ją ponownie. Kobieta spacerowała u boku innego mężczyzny. Uczucie jednak znowu ożyło. - Wydawała mi się jeszcze piękniejsza. Napisałem tekst - wspomina autor. Tekściarz był bliskim przyjacielem członków zespołu Kobranocka. Kawałek został dołączony do repertuaru grupy w 1990 roku i bardzo szybko stał się wielkim przebojem. Pozostawało jedynie pytanie, skąd w tytule wzięła się Irlandia. Okazuje się, że "Ordynta", bo tak był nazywany przez przyjaciół Andrzej Michorzewski, traktował ten kraj jako symbol czegoś bardzo oddalonego. Nigdy tam nie był, ani się nim nie fascynował. Michorzewski nie przypuszczał, że wspomniana Irlandia nabierze jeszcze większego znaczenia po roku 2006, kiedy nastąpiła wielka emigracja Polaków. Lider Kobranocki Andrzej Kraiński pozwolił sobie nawet na zmianę tekstu. AKPA Nowe znaczenie Michorzewski nie przypuszczał, że wspomniana Irlandia nabierze jeszcze większego znaczenia po roku 2006, kiedy nastąpiła wielka emigracja Polaków. Lider Kobranocki Andrzej Kraiński pozwolił sobie nawet na zmianę tekstu. - Zostałaś gdzieś w domu nad Wisłą. Pamiętam to dokładnie. Tę bezrobocia bliskość. Wciąż kocham cię jak Irlandię - śpiewał później. - Chyba więcej Polaków jest teraz w Dublinie, niż w moim Toruniu - tłumaczył lider grupy. Tajemniczej brunetki nikt już później nie spotkał. Ona sama nigdy nie dowiedziała się, że jest bohaterką jednego z największych polskich przebojów. Co ciekawe, na ulicy Fabrycznej nie zmieniło się od tamtych czasów prawie nic. Tekst utworu: Znikałaś gdzieś w domu nad Wisłą, Pamiętam to tak dokładnie, Twoich czarnych oczu bliskość, Wciąż kocham Cię jak Irlandię. A Ty się temu nie dziwisz, Wiesz dobrze, co byłoby dalej, Jak byśmy byli szczęśliwi, Gdybym nie kochał Cię wcale. Przed szczęściem żywić obawę Z nadzieją, że mi ją skradniesz, Wlokę ten ból przez Włocławek, Kochając Cię jak Irlandię. A Ty się temu nie dziwisz, Wiesz dobrze, co byłoby dalej, Jak byśmy byli szczęśliwi, Gdybym nie kochał Cię wcale. Gdzieś na ulicy Fabrycznej Spotkać nam się wypadnie, Lecz takie są widać wytyczne, By kochać Cię jak Irlandię. A Ty się temu nie dziwisz, Wiesz dobrze, co byłoby dalej, Jak byśmy byli szczęśliwi, Gdybym nie kochał Cię wcale. Czy mi to kiedyś wybaczysz? Działałem tak nieporadnie. Czy to dla Ciebie coś znaczy Że kocham Cię jak Irlandię? A Ty się temu nie dziwisz, Wiesz dobrze, co byłoby dalej, Jak byśmy byli szczęśliwi, Gdybym nie kochał Cię wcale, Cię wcale.
kobranocka kocham cię jak irlandię tekst